Tworzą niewyczerpalny dar teraźniejszości, rozkrzewiają, ucinają, rodzą. Potrafią iść z nami krok w but i rozgrzewać swym pięknem by odsłonić swe drugie oblicze z ukrytym zabójczym jadem. Dają i zabierają znacząc zarazem wszystko i nic, są słońcem i księżycem, wypełniają umysły, stanowią pojęcia i rubryki, służą szaleńcom, opętanym naukowcom i zwykłym szarym zjadaczom chleba dla których wszystko jest nicością. Mimo swojej potężnej siły władzę nad tym wszystkim sprawujesz Ty. Rozstawiasz je po kątach i kleisz w najróżniejszych formach by obrały odpowiedni kurs, darujesz im sens. Gdy do działania zabierają się nieokiełznane stworzenia, w których na dobre nie zagościł jeszcze dzisiejszy dzień rozrzucają, trwoniąc wszystko co piękne i kruche. Z bólem i złożonymi do zemsty pięściami znowu wkładasz swe serce by ukazać jaką mimo wszelkich przegranych bojów stanowią potęgę. Kim mam nazwać człowieka, który obiera z wszelakich warstw, niczym niedoświadczony kucharz cebulę , słowa rodzące wszelakie doznania? Ile razy jeszcze mam ujrzeć "kocham Cię", "wiara", "przepraszam" żeby stały się taką samą codziennością i zwyczajem jak "papier toaletowy", "gazeta", "łóżko"? Daj sobie spokój z pokuszeniem się o tych kilka literek więcej, one już dawno zgubiły swe pierwotne znaczenie. Kiedyś aby z ust wypadło "przepraszam" należało najpierw rozłożyć na najmniejsze cząsteczki wszelakie doznania i zaczekać aż gdzieś na skrawku sumienie naprawdę zrodzi się chociaż minimalny żal. "Kocham Cię" szeptano w szarym zaułku gdy w głowie gościła już tylko "ona", a zwykły seksualny pociąg dawno został zagłuszony porywczym skokiem w ogień lub drogą przez chiński mur by ratować wybrankę. Rozdzierając i darując wszelakie wymienione wyżej przewinienia nigdy nie pojmę jak z nadziei można zrobić "nd"? Twój umysł nawet po części nie pojmuje rozgłosu owego pojęcia a ty nie pokusisz się o bezmyślne wystukanie znajomego tylko w pisowni Ci słowa? Pytam tylko o jedno: w którym stuleciu utknęłam skoro wiara stanowi dla mnie coś więcej niż kilka chaotycznych literek?
XYZ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz